Drodzy Czytelnicy!
Pewnie jak większość z Was, wyjechałam na ferie. Jestem w Szwajcarii, w małej wiosce - Leukerbad. Dawno temu została odkryta przez Rzymian, którzy pozostawili po sobie min.: wspaniałe freski w kościele, ale to już inna historia.
W czasie mojej nieobecności, 9 lutego świętowałam swoje urodziny. Dostałam kolejne Schleichy i tym razem to: klacz rasy Dartmoor Pony, klacz rasy Islandzkiej oraz leżącego źrebaka haflinger. Niedługo wybiorę się na dwór i telefonem zrobię szybką sesję.
Całe miasteczko jest pokryte śniegiem, więc będzie na tej sesji dość biało:).
A jeśli chodzi o Leukerbad, to odwiedźcie stronę www.leukerbad.ch. Wioska ma także własny blog leukerbad-blog.blogspot.ch (strona jest w języku niemieckim).
Pozdro
horsefan
PS Polecam Wam blog kronikiegipskie.blogspot.com.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz