To blog opowiada o mojej końskiej pasji. Piszę tu o koniach i jeździectwie, mojej wielkiej miłości, o figurkach koni, które zbieram, marki Schleich-S... niemal o wszystkim, co jest związane z końmi.
Zapraszam do czytania!

piątek, 26 lipca 2013

Po powrocie

Cześć Kochani!

Dziś nic o koniach, gdyż wczoraj rano o godzinie dziesiątej wróciłam do domu, a zdjęcia i materiał na post o Szkocji są jeszcze nie przygotowane. Chciałam tak po prostu coś Wam napisać, byście wiedzieli, że bloga nie porzucam:)
Świetnie się bawiłam, a co u Was? Pojechaliście gdzieś?

Napiszcie w komentarzach

horsefan

2 komentarze:

  1. Ja dzisiaj wróciłam z obozu.
    Przywiozłam stamtąd nowe umiejętności, fajne znajomości i... wszy.Tak, przed chwilą właśnie umyłam głowę specjalnym szamponem.Nie musisz mi współczuć ani nic,bo nie zdążyły się na dobre rozgościć na mojej głowie-ale jajka złożyły,złośliwce jedne.
    Dobra, już nic o tym nie piszę,bo nie chcę obrzydzać:-)
    Życzę ci miłych wakacji,nawet nie myśl o szkole,gdy ktoś wymawia to słowo,zatykaj uszy, baw się dobrze, wyluzuj się, zwiedzaj ciekawe miejsca,leniuchuj,pożeraj lody,opalaj się (nadchodzi fala "afrykańskich upałów") i oczywiście pisz bloga:-)
    Czekam na post o Szkocji:-)
    Pozdrawiam,
    twoja roztańczona i zawszona Pola

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki za post, sorry, że tak późno odpisuję, ale byłam na plenerze artystycznym w Ponikwie (Sudety). Życzę powodzenia w walce ze wszami (bleeeee!!!!).
    Zosia

    OdpowiedzUsuń