To blog opowiada o mojej końskiej pasji. Piszę tu o koniach i jeździectwie, mojej wielkiej miłości, o figurkach koni, które zbieram, marki Schleich-S... niemal o wszystkim, co jest związane z końmi.
Zapraszam do czytania!

czwartek, 31 maja 2012

Nowy koń i zestaw jeździecki

Ten post chciałabym poświęcić moim nowym gadżetom  marki Schleich.
Dzisiaj (całkiem niespodziewanie) mój wujek wyciągnął mnie na obiad w chińskiej restauracji. Wszystko byłoby kompletnie zwyczajne, gdyby nie to, że po obiedzie całą gromadą poszliśmy do Smyka! A w Smyku wiadomo. . . Nowe konie! Od razu ruszyłam w kierunku półek ze Schleichami.
Byłam tak szczęśliwa i wprost wniebowzięta, że gdybym tylko mogła, to bym wzięła wszystkie Schleichy, których nie mam. Niestety wujek ustalił limit do 100 złotych, a był tam zestaw jeździecki, o którym marzyłam odkąd zaczęłam zbierać konie-figurki marki Schleich. W końcu oblizałam się ze smakiem i wzięłam ten zestaw i roczniaka rasy Tennessee walker. Od razu dodam, że roczniak to klacz i ma na imię Jessie.



  Mój nowy zestaw jeździecki (tak wygląda w katalogu) A obok Jessie - nowy roczniak rasy Tennessee walker
          




wtorek, 29 maja 2012

Trochę fotek

Jest wtorek, od ostatniej sesji minęły 2 dni. Tyle jest tych zdjęć, że chyba bardzo długi czas minie zanim wszystko wrzucę.
Lusio - wałach rasy Lusitano
horsefan

niedziela, 27 maja 2012

Nowa Sesja

Dziś postanowiłam zrobić nową sesję. Fotki są więc bardzo, ale to bardzo świeże.






horsefan

piątek, 25 maja 2012

Zapowiedzi

W tym poście napiszę co może się pojawić (nawet za niedługi czas).
1. Niedługo napiszę o kolejnej rasie koni (konie rasy lipican lub konie hanowerskie).
2. Postaram się zrobić komiksy ze Schleichami.
3. Napiszę o filmach, w których wzięły udział konie.
4.  Możliwe, że zrobię serial ze Schleich w roli głównej.
5. Napiszę o kolejnym, może mniej znanym koniu niż Secretariat, imieniem Parasol (zagrał w filmie min.: w "1920 Bitwa Warszawska").
Więcej na razie w zamiarze nie mam, lecz mogą nastąpić nowe zmiany.

horsefan

PS Polecam moim czytelnikom blog e-egipt.blogspot.com (kontynuacja bloga egipt.blog.onet.pl).

niedziela, 20 maja 2012

Biżuteria z końmi - ciąg dalszy

Dziś kończę opowiadać jak motyw konia wykorzystują firmy produkujące biżuterię.
Zawieszka srebrna
Koń jest niezwykłym zwierzęciem. Trzeba tylko go docenić. Motyw konia w biżuterii jest jednym  z moich ulubionych.
Potem skończę....
horsefan

sobota, 19 maja 2012

Więcej nowych fotek

Wczoraj zabrakło mi nieco miejsca na pozostałe zdjęcia. Teraz jest chwilka żeby dodać pozostałe.
horsefan

piątek, 18 maja 2012

Fotki 2012

No! Teraz mam czas aby dodać nowe fotki. Zaczynam!
horsefan

Jak konie spostrzegają firmy produkujące biżuterię?


Konie spostrzega się w różny sposób. Dla niektórych te zwierzęta są wspaniałe, a inni się nimi brzydzą. Niedawno nawet słyszałam od jednej znajomej, że jak ktoś lubi konie to oznacza, że ma "konio-szał" (choć ja sądzę, że każdy może lubić konie).
Ale teraz opowiem jak konie mogą spostrzegać (lub spostrzegają) producenci biżuterii. Są dwie firmy, które najbardziej lubię, a mianowicie Apart i Pandora. Te dwie firmy w swojej biżuterii bardzo lubią przedstawiać detale konia. W kolekcji Apartu "Charms" jest kilka zawieszek z końmi. A oto one. Reszta jutro (nie mam już miejsca na zdjęcia).

Zawieszka srebrna charms
Konik morski to też pewnego rodzaju koń :)
Zawieszka srebrna charmsZawieszka srebrna charms

czwartek, 17 maja 2012

Skąd biorą się konie?

Przez wiele lat dla ludzi pochodzenie koni stanowiło zagadkę. Stąd grecki mit o Pegazie, skrzydlatym koniu oraz średniowieczne bajeczki o jednorożcach.
Jednak te historie to nieprawda. Jeśli zajrzymy do książek dowiemy się o wiele więcej niż z greckich mitów i historii  średniowiecznych. Jak się okazuje konie, kuce i zebry i inne koniowate są najbardziej spokrewnione z . . . nosorożcem i tapirem! Wiem co moi czytelnicy mogą sobie myśleć: "Co konie, kuce i zebry mają wspólnego z tapirem czy nosorożcem?!" Odpowiem, że nie za dużo, lecz mają wspólnego przodka.
Z początku istniał w drzewie genealogicznym konia Eohippus, który zamieszkiwał północnoamerykańskie lasy przed 45 milionami lat (niezły kawał czasu). Był nieco większy od lisa i posiadał 4-palczaste przednie i 3-palczaste tylne łapy. Teraz pewnie wszyscy powiedzą: "Ale przecież koniowate mają kopyta!".
Przed 38 milionami lat pojawił się Mesohippus, który mierzył jakieś 50 cm wzrostu (przy mnie byłby to mikrusek) i miał 3-palczaste kończyny.
Z biegiem lat klimat się zmieniał. 26 milionów lat temu pojawił się Merychippus, który mierzył ponad metr. Miał jednak 3 palce. Ponadto był niezłym biegaczem.
Później, 2 miliony lat temu wreszcie pojawił się Equus caballus, który stopniowo ewoluując przekształcił się w znanego nam dziś konia.
Oczywiście koń miał także innych przodków jak: Hyracoterium, Parahippus, Hypohippus oraz Hipparion.
Jeden z wielu przodków konia

poniedziałek, 14 maja 2012

Szkoła, szkoła i jeszcze raz szkoła!

Ostatnio strasznie nasiedziałam się przed biurkiem. Ze stresu przed lekcją konwersacji (z której miałam pracę do nauczenia się na pamięć) nie mogłam zasnąć. W dodatku dostałam drgawek dolnej powieki, co mi strasznie przeszkadzało. Wciągu tego i następnego tygodnia w szkole będą akcje sprawdzające.
Jednak jest jeden plus kilku ostatnich dni, a mianowicie w niedzielę zrobiłam sesję! Miałam zrobić ją w sobotę, ale nie było pogody, więc zrobiłam w niedzielę. Na tą chwilę fotki są niedostępne, ponieważ jeszcze nie mam ich ściągniętych do komputera. Poza tym od dawna chciałam wam polecić blog mojej koleżanki z klasy, Poli. Blog nazywa się polapisze.blogspot.com . Idąc do poprzedniego tematu to "wrzucam" starsze zdjęcie.

Klacz hanowerska Klara

horsefan

sobota, 12 maja 2012

Secretariat - koń, który podbił serca ludzi

Czy znacie historię konia, który nazywał się Secretariat? Tym, którzy jej nie znają, chętnie ją  opowiem.
Wszystko zaczęło się od. . . rzutu monetą. Pewien hodowca z Wirginii (USA), Christopher Chennery,  miał kilka dobrych klaczy. Inny hodowca ze stanu New Jork, Odgen Phillips,  miał Bold Rulera, słynnego z szybkości ogiera. Obaj hodowcy umówili się, że Bold Ruler pokryje obie klacze w zamian za co Phillips otrzyma jedno ze źrebiąt, które się narodzą. O tym, które to będzie źrebię miał zadecydował rzut monetą. Phillips wygrał losowane, zostawiając Chennerym nienarodzone źrebię od
klaczy Somethingroyal, bardzo już wtedy wiekowej, bo 17-letniej. Rok później narodził się śliczny kasztanowy ogierek z trzema białymi skarpetkami i gwiazdką. Tak właśnie narodził się koń, który stał się legendą wyścigów w USA.
Jego początki nie były jednak ciekawe. Przez rok nie miał nawet imienia. Pierwszy wyścig w wieku dwóch lat nie był imponujący (Secretariat był zaledwie czwarty). Ale we wszystkich kolejnych wyścigach zajmował jedno z trzech pierwszych miejscach. Jako pierwszy 2-latek w historii USA został Koniem Roku. Jako 3-latek Big Red (tak mówili na Secretariata) zdobył Potrójną Koronę. W jednym roku wygrał bowiem 3 bardzo ważne gonitwy: Kentucky Derby, Preakness Stakes i Belmont Stakes.
Szczególnie ta ostatnia gonitwa warta jest odnotowania, bo jest najdłuższa i najcięższa gonitwa w USA. Jej dystans wynosi 2,5 km. Big Red odziedziczył po ojcu szybkość, ale  właścicielka konia Penny Chennery  obawiała się czy jest wystarczająco wytrzymały.  Big Red miał jednak ze strony matki pradziadka, konia o ogromnej wytrzymałości. Wynik w Belmont Stakes dowiódł, że prawnuk odziedziczył tę cechę w stopniu najwyższym. Nie tylko wygrał Belmont Stakes, ale uzyskał przewagę nad rywalami aż 31 długości. Ustanowił absolutny rekord świata niepobity do dziś.
Po zdobyciu Potrójnej Korony, Big Red wygrywał wielokrotnie. Po zakończeniu kariery przeszedł na emeryturę w stadninie Claiborne Farm i spłodził aż 600 źrebiąt. Zmarł w wieku 19 lat i został pochowany tam gdzie się urodził.
To jeden z najwspanialszych koni o jakim słyszałam. Widziałam też archiwalne nagrania gonitw, w których brał udział i uważam, że był niezrównany.
Penny Chennery razem z Secretariatem
Zakończę zatem tak : I love you, Big Red ! prawie tak samo jak mojego Panka.

czwartek, 10 maja 2012

NICI HORSE CLUB

Dzisiaj napiszę coś na temat firmy NICI a dokładnie to na temat kolekcji HORSE CLUB.
Po pierwsze:
- ta kolekcja jest potwornie popularna (w sklepach jest już jej czwarte wydanie!)
Po drugie:
- w mojej szkole spora ilość dziewczyn zbiera lub ma co najmniej 1 rzecz z kolekcji HORSE CLUB
Po trzecie:
- piszą o tej kolekcji w internecie
Podkładka pod myszkę Koń
Podkładka po myszkę
Sami widzicie, że ta kolekcja jest popularna. Ale to nie wszystko. Załączam parę fotek rzeczy z tej kolekcji.



Kłódka z szyfrem Koń
Kłódka z szyfrem

Etui na telefon Koń brązowy
Etui na telefon

Stojaczek na zdjęcie Koń biało-brązowy
Stojaczek na zdjęcie lub karteczkę
Bidon Koń
Bidon
Piórnik okrągły Koń biały
Piórnik
 horsefan

PS Wszystkie zdjęcia, które dziś zamieściłam są ze strony www.nicisklep.pl

środa, 9 maja 2012

Co było, co jest i co ma być

Sama nie wiem od czego zacząć! Jeżeli chodzi o szkołę to dziękuję Kasi, mojej czytelniczce za dobrą radę. Dziś w szkole były kolejne kradzieże, ale nie będę podawać szczegółów. Nie wiadomo czy będą następne, tyle powiem. Dzisiaj także okazało się, że Schleichy poza mną i Bogną zbierają Sonia, Kaja (o tym wiedziałam wcześniej lecz o tym nie napisałam) i Zuza.
W sobotę zrobię kolejną sesję z moimi konikami, więc oczekujcie nowych fotek. Może tego samego dnia pojadę z mamą do sklepu i kupię nowe konie (mam w planie konie rasy Tennessee walker) lub pójdę do NICI. To takie sklepy w których sprzedają maskotki, torby, plecaki, portfele, etui na telefon itp. Mi się podoba kolekcja (bardzo końska) HORSE CLUB. Bardzo polecam, szczególnie dla fanów koni!!!

Torba szkolna Koń brązowy
A oto torba, która mi się podoba                              


wtorek, 8 maja 2012

Po szkole

Ale dzień! Nie wiem jak to opisać, ale postaram się opisać co jest w szkole. A propos Schleichów . . .
Moja koleżanka Bogna też je zbiera! Na razie ma tylko źrebię rasy camargue i źrebię rasy lipican (to mało, ale zawsze coś, co nie?). Dużo rozmawiamy razem o Schleichach. Teraz na sekundę odejdę od tematu i zadam pewne nurtujące mnie pytanie moim czytelnikom: jak przyłapać szkolnego złodzieja?
Wiem, że to dziwne pytanie, ale w mojej szkole dzisiaj zaginęło sporo drogich rzeczy i wiadomo, że to zostały skradzione. A jutro chciałabym wziąć moją źrebaczkę rasy andaluzyjskiej - Tinę, aby pokazać ją Bognie i nie wiem czy ją brać czy może nie. W końcu boję się czy ona jak i tamte rzeczy nie zostanie skradziona.

Czekam na wasze  odpowiedzi

horsefan

poniedziałek, 7 maja 2012

Po majówce

Dziś po raz pierwszy poszłam do szkoły odkąd majówka się skończyła. Z początku nie chciało mi się wstawać, ale popatrzyłam na moje schleichy i od razu wstałam. W tej chwili mogę opublikować zdjęcia niektóre  moich schleichów oraz Panka, mojego konia.
Rodzina koni rasy lipican
A to jest mój Panek


Tristan - ogier rasy quarter horse
Diament - ogier fryzyjski 
Konie rasy clydesdale
Mój ogier rasy camargue
To tyle fotek

horsefan

niedziela, 6 maja 2012

Rasy koni - konie andaluzyjskie


Konie andaluzyjskie są jednymi z moich ulubionych koni, zapewne dlatego, że lubię Hiszpanię i uczę się języka hiszpańskiego. A konie andaluzyjskie pochodzą właśnie z Hiszpanii, a konkretnie z Andaluzji! Są to szlachetne konie,  których ujeżdżanie wymaga dużych umiejętności. Są zwięzłej budowy ciała, poruszają się z gracją i są doskonałymi skoczkami. Najczęstsze wśród tych koni jest umaszczenie siwe, ale występuje także gniade, bułane i kare. Poniżej załączam zdjęcie pięknego ogiera andaluzyjskiego z mojej kolekcji Schleich, którego nazwałam Alejandro (czytajcie: alehandro). W poprzednich postach znajdziecie jego uroczą małżonkę - Elenę.

Ogier andaluzyjski Alejandro
W żyłach koni andaluzyjskich płynie orientalna krew. Były to konie tak cenione, że w starożytności i w średniowieczu ich wywóz bez pozwolenia karano śmiercią. Andaluzyjczyki występowały  na niemal wszystkich dworach królewskich i książęcych Europy, jako szczyt końskiej arystokracji.     
A poniżej oryginał w naturze.



 horsefan

Rasy koni - Konie fryzyjskie


Konie fryzyjskie są jednymi z najpiękniejszych koni na świecie. Mają kare, połyskujące umaszczenie, a niektóre z nich mają małą gwiazdkę. Ich głowy są szlachetne i pełne wyrazu. Szyja jest długa, mocna i przyozdobiona bujną grzywą, z której słyną te konie.  Konie te mają silne i długie nogi, z typowymi dla tej rasy obfitymi szczotkami. Fryzy poruszają się z elegancją i najlepsze są w kłusie.

Tak konie fryzyjskie przedstawia Schleich
Początek rasy fryzyjskiej sięga czasów rzymskich, także w średniowieczu istniała odmiana tych koni.
Obecnie głównym rejonem hodowlanym jest wschodnia Fryzja (Holandia). A oto oryginalny przedstawiciel tej rasy. Prawda, że piękny. . .
                                                            

Rasy koni - achał - tekiński

Konie rasy achał - tekiński są bardzo szlachetnymi końmi, o prostym profilu głowy, szczupłej szyi i  długich nogach. Dzięki temu konie tej rasy są doskonałe w galopie. Ich sierść, grzywa i ogon są delikatne i jedwabiste. Ich umaszczenie jest często kasztanowate i gniade, czasami bułane.

Konie rasy achał - tekiński w wersji Schleich

Historia pochodzenia koni tej rasy jest imponująca. Konie rasy achał-tekiński są bezpośrednimi potomkami koni turkmeńskich, hodowanych w oazach Turkiestanu. Krew tych koni płynie w żyłach koni wielu ras europejskich. Znawcy koni sądzą, że ogier Byerley Turk, turkmeńskiego pochodzenia, dał początek koniom pełnej krwi angielskiej. Po prawej stronie załączam zdjęcie pięknego przedstawiciela tej rasy o umaszczeniu bułanym.




horsefan